Oddział dzienny psychogeriatryczny Bydgoszcz na NFZ

MED-ARS

Toaleta dla pacjenta
Podjazd dla wózka inwalidzkiego
Miejsce parkingowe
Winda
BYDGOSZCZ, KS. IGNACEGO SKORUPKI 2 +48 505703043
logo NFZ
Oddział dzienny psychogeriatryczny Bydgoszcz na NFZ
4 (80%) - 9 głos.
Specjalizacja: psychiatra
Miejsce: ODDZIAŁ DZIENNY PSYCHIATRYCZNY GERIATRYCZNY
Dane dotyczące terminów leczenia*:
Stan pacjenta PRZYPADEK PILNY PRZYPADEK STABILNY
Liczba osób oczekujących brak danych 3
Średni czas oczekiwania brak danych 24 dni
Liczba osób obsłużonych w miesiącu brak danych 2
Pierwszy wolny termin* 27.04.2024 21.05.2024
Aktualizacja danych 03/2020 02/2020

Opinia z 2021-09-01 15:34:10 napisana przez: wanda .

Treść opinii:

Pobyt na oddziale psychogeriatrycznym jest dla mnie ogromnym szczęściem i radością....Tu spotkałam ludzi o Wielkim Sercu..,ciepłych..,oddanych Nam-pacjentom....Atmosfera jest przecudowna...Wszyscy są tak mili,sympatyczni,ciepli dla Nas pacjentów...Wiadomo,iż każdy z nas jest odrębną jednostką...,życie Nas dość mocno doświadczyło.....Jednakże ogromnym szczęściem było i jest / bynajmniej dla mnie/ otrzymanie skierowania na ten właśnie oddział....Tutaj pacjent jest dowartościowany,wysłuchany....Rozmowy z psychologiem są bardzo wartościowe,bo dzięki nim otwieramy się,stajemy się bardziej pewni siebie,tego co robimy i mówimy...,nie blokujemy naszej psychiki....Nie ważne ile łez wylejemy w gabinecie u psychologa....Wszystko jest potrzebne ,aby to ''zło'' z naszego wnętrza wyrzucić..,otworzyć się przed lepszym ...Jutrem.....Swój pobyt na tym oddziale wspominam bardzo,bardzo ciepło...Czas pobytu tak szybko minął jak mrógnięcie powieką.....Żal,ogromny żal i smutek ,kiedy musimy już pożegnać się z personelem i pozostałymi pacjentami...Ściska mnie za gardło,łzy w oczach i ból w sercu,że będzie to rozstanie....Czemu?...,bo boję się tak normalnie..,po ludzku ,aby się nie zablokować ponownie.....,oby nie powróciło to zło,które tak mocno niszczy psychikę.....Kontakt z ludżmi,takimi jak w/w personel,oraz pacjentami co nie jedno w życiu przeszli ,a teraz są cudowni,kochani,wspierający Nas -nowicjuszy.....Tu przekonałam się ,iż są jeszcze ludzie ''UNIKATY'' , którzy za uszy pacjenta wyciągają , mają zawsze dobre słowo,uśmiech i to ogromne,ogromne serce i ciepło , które Nam ofiarują.....Przyznam,iż zawsze rano cieszyłam się ,że mam szczęście ,iż mogę jechać na ten oddział....Zawsze czułam , że tam lecę jak na skrzydłach...,ach a jakie one wielkie były po wolnych dniach.hmm...Obecnie muszę pogodzić się z tą przerwą między kuracjami,choć jest ona dla mnie dość bolesna....Wierzę jednak,iż wkrótce będzie mnie dane móc ponownie zawitać na ten przecudowny oddział.... Ściskam wszystkich tj.cały personel , oraz pacjentów z tej mojej grupy.....Cieplutko Was pozdrawiam.....WANDA........

Opinia z 2021-08-24 16:02:38 napisana przez: wanda .

Treść opinii:

Pragnę tu podzielić się swoimi odczuciami z pobytu na tym oddziale jako pacjentka. Po raz pierwszy trafiłam na ten oddział w stanie ''wycofania''. W lutym i marcu mój stan był tragiczny,wylądowałam dwukrotnie w szpitalu sparaliżowana....Byłam roślinką,a nie człowiekiem....W szpitalu nikt nie wiedział co mnie dolega...Na konsultacje przychodzili różni lekarze,lecz nie umiano jednoznacznie postawić diagnozy....W końcu sprowadzono do mnie dr Maurycego,który jak Anioł ....,pochylił się nad moim łóżkiem,zbadał ,coś mówił,lecz nie wszystko rozumiałam,a mówić też nie mogłam....Wiem teraz jak trudny był ze mną kontakt,lecz dr Maurycy nie zrezygnował,aby mnie przywrócić do ŻYWYCH.....Ta dobroć,opiekuńczość,troska właśnie doktora sprawiła,iż po czasie pewne symptomy choroby zaczęły jakby przemijać.....Ot, co znaczy lekarz z sercem na dłoni ,bo taki jest właśnie dr Maurycy dla pacjentów .....Zawdzięczam doktorowi Maurycemu bardzo,bardzo wiele,gdyż przywrócił mnie do życia,a ono nie ma ceny....Dzięki doktorowi mogę cieszyć się życiem ,poznawać cudownych,ciepłych ludzi,których nie brakuje w tej Poradni ,ani na tym oddziale....Tu uczę się pozytywnego myślenia,które jest tak bardzo,bardzo ważne....Każdy,kto pracuje na dziennym oddziale w tej Poradni zasługuje na Ogromny Szacunek i z Serca podziękowanie.....Brakuje odpowiednich słów,aby Wszystkim Tym Pracownikom z lekarzami na czele podziękować za ten ich Trud włożony by Nas pacjentów przywrocić do poprawnego myślenia. Brakuje słów podzięki dla Tego Przecudnego,Kochanego Personelu na tym Oddziale....Dr Maurycy jest lekarzem z powołania,ciepły,serdeczny,poprostu przemiły,sympatyczny doktor,któremu ja osobiście zawdzięczam bardzo,bardzo wiele,gdyż żyję,a życie jak już wspomniałam nie zna ceny.....DOKTOR MAURYCY = A N I O Ł!!!!!....Tak jest w moim przypadku....Teraz będę kończyć terapię,ale wiem,że powrócę -tego wymaga zdrowie.....Już cieszę się na myśl,iż w krótkim czasie ponownie zawitam na ten Oddział , do tej przecudownej,ciepłej Kadry Specjalistów z dr Maurycym na czele.....Każdemu z serca polecam ten Oddział....Tu przywracane jest Nam-Pacjentom ....Człowieczeństwo w całej jego rozciągłości......Z wyrazami szacunku --pacjentka Wanda.

Opinia z 2021-08-24 16:01:34 napisana przez: wanda .

Treść opinii:

Pragnę tu podzielić się swoimi odczuciami z pobytu na tym oddziale jako pacjentka. Po raz pierwszy trafiłam na ten oddział w stanie ''wycofania''. W lutym i marcu mój stan był tragiczny,wylądowałam dwukrotnie w szpitalu sparaliżowana....Byłam roślinką,a nie człowiekiem....W szpitalu nikt nie wiedział co mnie dolega...Na konsultacje przychodzili różni lekarze,lecz nie umiano jednoznacznie postawić diagnozy....W końcu sprowadzono do mnie dr Maurycego,który jak Anioł ....,pochylił się nad moim łóżkiem,zbadał ,coś mówił,lecz nie wszystko rozumiałam,a mówić też nie mogłam....Wiem teraz jak trudny był ze mną kontakt,lecz dr Maurycy nie zrezygnował,aby mnie przywrócić do ŻYWYCH.....Ta dobroć,opiekuńczość,troska właśnie doktora sprawiła,iż po czasie pewne symptomy choroby zaczęły jakby przemijać.....Ot, co znaczy lekarz z sercem na dłoni ,bo taki jest właśnie dr Maurycy dla pacjentów .....Zawdzięczam doktorowi Maurycemu bardzo,bardzo wiele,gdyż przywrócił mnie do życia,a ono nie ma ceny....Dzięki doktorowi mogę cieszyć się życiem ,poznawać cudownych,ciepłych ludzi,których nie brakuje w tej Poradni ,ani na tym oddziale....Tu uczę się pozytywnego myślenia,które jest tak bardzo,bardzo ważne....Każdy,kto pracuje na dziennym oddziale w tej Poradni zasługuje na Ogromny Szacunek i z Serca podziękowanie.....Brakuje odpowiednich słów,aby Wszystkim Tym Pracownikom z lekarzami na czele podziękować za ten ich Trud włożony by Nas pacjentów przywrocić do poprawnego myślenia. Brakuje słów podzięki dla Tego Przecudnego,Kochanego Personelu na tym Oddziale....Dr Maurycy jest lekarzem z powołania,ciepły,serdeczny,poprostu przemiły,sympatyczny doktor,któremu ja osobiście zawdzięczam bardzo,bardzo wiele,gdyż żyję,a życie jak już wspomniałam nie zna ceny.....DOKTOR MAURYCY = A N I O Ł!!!!!....Tak jest w moim przypadku....Teraz będę kończyć terapię,ale wiem,że powrócę -tego wymaga zdrowie.....Już cieszę się na myśl,iż w krótkim czasie ponownie zawitam na ten Oddział , do tej przecudownej,ciepłej Kadry Specjalistów z dr Maurycym na czele.....Każdemu z serca polecam ten Oddział....Tu przywracane jest Nam-Pacjentom ....Człowieczeństwo w całej jego rozciągłości......Z wyrazami szacunku --pacjentka Wanda.

Napisz opinię o:
Oddział dzienny psychogeriatryczny w MED-ARS

* Pierwszy wolny termin jest tylko teoretyczny na podstawie wyliczeń podanych przez NFZ